Rozpoczynając psychoterapię warto jest wiedzieć jaki będzie jej cel, lub cele. Nie muszą być one w stu procentach sprecyzowane, ważne jednak, aby się nad nimi zastanowić. Cele często zmieniają się w czasie, jednak już samo doprecyzowanie nad czym pacjent chce pracować pomaga w rozpoczęciu psychoterapii. Najbardziej ogólnym celem psychoterapii jest zmiejszenie cierpienia pacjenta lub uwolnienie go od cierpienia.
Ujmując temat konkretniej, niektóre cele zmieszczą się w kategorii usuwania objawów, a inne mówią o nadawaniu znaczeń, czy pogłębianiu odczuwania. Mogą być też związane z osiąganiem samorealizacji, próbą znalezienia sensu, usuwaniem blokad emocjonalnych czy twórczych, rozwiązywaniem konfliktów wewnętrznych, pogłębianiem relacji z innymi czy też zmianą jakości bliskich relacji.
W metaforze użytej przez Glena O. Gabbarda:
„Cele mają się tak do działania terapeutycznego, jak miejsce docelowe w podróży do pojazdu, który ma nas do nich zabrać. W przypadku niektórych miejsc wystarczy samochód, natomiast w innych konieczny może być samolot albo statek.”
Glen o. gabbard
Podróż terapeutyczna będzie często miała wiele miejsc docelowych, ale najważniejsze jest to, by cele były realistyczne i możliwe do osiągnięcia we współpracy z psychoterapeutą.
Dlaczego cele się zmieniają?
Między innymi dlatego, że w procesie psychoterapii często dochodzi do zmian w pacjencie i jego priorytety mogą ulec przewartościowaniu, albo pierwszy podany cel był tylko zasłoną do pracy nad czymś znacznie ważniejszym, co odsłoniły kolejne sesje. Może być tak, że praca nad głównym problemem nie posuwa się do przodu, ale w innych obszarach życia pacjenta zaczynają pojawiać się pozytywne zmiany.
Warto zapytać siebie np. o to:
Co chcemy zmienić/osiągnąć?
Czego właściwie dotyczy nasz problem?
Jaki obszar życia jest niepoukładany lub niesie ze sobą najwięcej trudności?
Dlaczego akurat w obecnym momencie życia (nie wcześniej, nie później) decyduję się na psychoterapię?
Ważne pytania
Pamiętajmy, że czasem pytanie bywa ważniejsze niż zgrabna odpowiedź. Pytanie pracuje w nas i nie musi nieść za sobą natychmiastowej odpowiedzi. Bardziej sprecyzowane cele psychoterapii pomóc może ustalić nam psychoterapeuta. Temu służą między innymi pierwsze spotkania zwane konsultacjami lub sam początek psychoterapii. Później w trakcie terapii pacjent wraz z psychoterapeutą wspólnie pracują nad osiągnięciem wybranych celów.
Nierealistyczne cele
Poza zwiększeniem samoświadomości istnieje niemal nieskończoność możliwych celów jakie można sobie postawić. Nie każdy z nich jednak będzie osiągalny, bo jeśli ktoś chce zacząć nagle zarabiać trzy razy więcej, zupełnie przestać się złościć lub pragnie, by inna osoba, która przykładowo zupełnie nie jest pacjentem zainteresowana odwzajemniła jego miłość – to najprawdopodobniej się to nie uda. Psychoterapeuta może pomóc w ustaleniu czy dany cel jest realny i ma szanse być w jakimś stopniu zrealizowany.
W „Psychoterapia Vademecum” wydane przez Polską Radę Psychoterapii przeczytamy, że:
„Szczegółowe cele psychoterapii są każdorazowo formułowane dla indywidualnego pacjenta i wspólnie z nim ustalane. W trakcie trwania procesu psychoterapeutycznego cele są stopniowo modyfikowane oraz uzupełniane adekwatnie do uzyskiwanych postępów i nowych możliwości pacjenta. Kierunek, tempo, czas trwania i rodzaj zmian muszą uwzględniać całość psychicznej, fizycznej i społecznej sytuacji danej osoby.
Wyniki badań pokazują, że psychoterapia jest skuteczna, a jej efekty zależą przede wszystkim od czynników związanych z osobą pacjenta oraz od poziomu nadziei, z którym pacjent uczestniczy w procesie psychoterapii. Ważnym narzędziem zmiany jest również więź pacjenta z psychoterapeutą, tworząca relację psychoterapeutyczną pozostającą w dynamicznym rozwoju.”
Podsumowanie psychoterapii
Jeżeli zachodzi taka potrzeba to ustalenie celu na starcie pozwala z czasem zweryfikować postęp procesu terapii. Pomaga w późniejszych podsumowaniach i umożliwia ustalanie nowych destynacji podróży. W takich podsumowaniach warto jednak spojrzeć szerzej i rzetelnie na zmiany, które zaszły w życiu pacjenta od rozpoczęcia procesu psychoterapii. Zmiany bywają delikatne lub wymagają czasu, a proces psychoterapii pracuje w pacjencie jeszcze długo po jego zakończeniu.
Źródła:
Glen O. Gabbard, „Długoterminowa Psychoterapia Psychodynamiczna”, Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego, 2011
„Psychoterapia Vademecum”, Polska Rada Psychoterapii: https://prp.org.pl/vademecum/