Postaram się nakreślić czym właściwie jest psychoterapia integracyjna w podejściu chrześcijańskim. Dlaczego nie jest dedykowana jedynie dla osób głęboko religijnych? Co ją wyróżnia i czy ma naukowe podstawy? W artykule postaram się odpowiedzieć na te i inne pytania.
Neutralność światopoglądowa
Od psychoterapeutów zazwyczaj wymaga się tak zwanej neutralności światopoglądowej, czyli zawieszenia m. in. tego w co terapeuta wierzy na czas sesji z pacjentem. Dzieje się tak, ponieważ to terapeuta jest głównym narzędziem pracy w procesie zmiany. Etyka pracy więc proponuje, by było to jak najmniej narzucające system wartości psychoterapeuty – bezpośrednio czy pośrednio. Wątpię jednak, by takie zawieszenie światopoglądu było w pełni możliwe, gdyż doświadczenia i wartości kształtują nas jako wyjątkowe jednostki i korzystamy z tych zasobów również nieświadomie. Poza tym, dla wielu specjalistów z dziedziny zdrowia psychicznego wiara jest silną wartością, która wzmacnia poczucie misji podczas ich trudnej pracy skoncentrowanej na pomaganiu osobom cierpiącym. Jest pomocna na tyle, że na czas sesji z pacjentem, nie chcą zostawiać jej za drzwiami gabinetu. Wtedy mogą zdecydować się na ujawnienie swojego światopoglądu, jak to się dzieje właśnie w przypadku psychoterapeutów chrześcijańskich.
Z drugiej strony wielu pacjentów pragnie od specjalistów uszanowania ich wiary i relacji z Bogiem. Neutralność światopoglądowa mogłaby osobom głęboko wierzącym utrudniać nawiązanie sojuszu terapeutycznego. Nie oznacza to, że psychoterapia taka jest przeznaczona jest wyłącznie dla osób wierzących lub głęboko wierzących. Jest to informacja dla potencjalnych pacjentów, że psychoterapeuta jest chrześcijaninem oraz uwzględnia relację osoby z Bogiem.
Trzeba szanować prawo pacjenta do posiadania innych światopoglądów, co też nie oznacza, że nie można ich kwestionować, lub nie zgadzać się na pewne szkodliwe zachowania z owych poglądów wynikające. Pamiętajmy, że psychoterapeueputa realizuje warsztat psychoterapeutyczny, a nie duchowy – nie można mylić go z kierownikiem duchowym.
Stowarzyszenie Psychologów Chrześcijańskich
W Polsce w 1993 roku grupa psychologów i psychoterapeutów, którzy chcieli realizować swoje powołanie w zgodności ze swoją wiarą, założyła Stowarzyszenie Psychologów Chrześcijańskich. Skupia ono nie tylko katolików, ale też protestantów. Z czasem, w Warszawie, powstało studium psychoterapii oraz studium coachingu przy SPCh, gdzie kształcić mogą się osoby zainteresowane takimi formami pomagania innym. Polska nie jest jedyna, gdyż w wielu krajach na całym świecie istnieją podobne stowarzyszenia, choćby: British Association of Christians in Psychology czy Institute of Christian Psychology w RPA.
SPCh jest członkiem Europejskiego Stowarzyszenia Psychoterapii EAP, gdzie z czasem, już po uzyskaniu certyfikatu Stowarzyszenia Psychologów Chrześcijańskich, absolwenci kursu psychoterapii mogą starać się o certyfikat psychoterapeuty EAP (EAIP) uprawniający ich do pracy w tym zawodzie również w niektórych zagranicznych krajach (European Association for Psychotherapy).
„Psychoterapia zawsze w pewnym sensie była „leczeniem duszy”, ale w przyszłości religia i duchowość będzie w niej obecna w sposób bardziej specyficzny i otwarty.”
James O. Prochaska i John C. Norcross
W jakim nurcie pracujemy?
Psychoterapia integracyjna w podejściu chrześcijańskim korzysta z dorobku różnych nurtów psychoterapeutycznych, ale NIE korzysta z technik mogących stanowić zagrożenie duchowe dla chrześcijan, czym będzie np. rozwój w stylu New Age czy w sensie buddyjskim. W procesie prowadzenia pacjenta do rozwoju oraz zdrowia psycho-fizyczno-duchowego terapeuta bazuje na założeniach antropologii chrześcijańskiej, respektując wolność i godność każdego człowieka.
Psychoterapia integratywna w podejściu chrześcijańskim stosuje strategie i techniki z wielu podejść; psychodynamicznego, poznawczo-behawioralnego, egzystencjalno-humanistycznego, logoterapii, analizy transakcyjnej, systemowej terapii rodzin. Nie oznacza to jednak, że każdy psychoterapeuta będzie korzystał w psychoterapii danej osoby z wszystkich tych podejść, gdyż podejście do każdego pacjenta jest wyznaczane indywidualnie. Dodatkowo, jedni psychoterapeuci czują się lepiej używając metody psychoanalityczno-psychodynamicznej, drudzy pracując w podejściu silnie egzystencjalnym, a trzeci w nurcie poznawczo-behawioralnym lub terapii schematu. Techniki wykorzystywane w terapii nie są tak ważne jak to, jak się w owej relacji czujemy, gdyż ważniejsze będzie poczucie bezpieczeństwa i sojuszu z terapeutą, niż konkretne podejście. Istotnie jest również ustalenie realistycznych celów terapii.
Efektywność podejścia chrześcijańskiego w psychoterapii
Na całym świecie widzimy olbrzymi wzrost zainteresowania religijnością i duchowością w psychologii oraz psychoterapii – przejawia się on w liczbie i jakości prac badawczych i naukowych (Prochaska i Norcross, 2006). Udowodniono, że psychoterapia uwzględniająca interwencje o charakterze chrześcijańskim jest tak samo efektywna jak inne psychoterapie, a w przypadku osób silnie religijnych, szczególnie w leczeniu depresji, jest skuteczniejsza (Propst, Ostrom, Watkins, Dean i Mashburn, 1992).
Źródła:
„Systemy psychoterapeutyczne, Analiza transteoretyczna”, James O. Prochaska i John C. Norcross, Instytut Psychologii Zdrowia, Warszawa 2006 (s. 609)
„Psychoterapia integratywna w podejściu chrześcijańskim”, Anna Ostaszewska, Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne GWP, 2017
Informator Stowarzyszenia Psychologów Chrześcijańskich: https://docplayer.pl/4494727-Informator-spch-warszawa-listopad-2012.html